W minionym tygodniu w okolicach ulicy Mickiewicza w Główczycach grupa niezidentyfikowanych młodych ludzi wyposażonych w puszki ze spray'ami w godzinach późno popołudniowych dokonała... Nie, wcale nie aktu wandalizmu! Dzięki warsztatom zorganizowanym w ramach projektu "Pamiętaj za kim stoisz - śladami PRL-u, czyli gra wiejska w Główczycach", mieszkańcy Główczyc mogli zaingerować w otaczającą ich przestrzeń i nadać jej kolorów przemalowując stary betonowy płot w centrum miejscowości.
Zobaczcie jak nam wyszło
Akcję malowania poprzedzały warsztaty prowadzone przez Tomasza Taisa z Krakowa. Uczestnicy warsztatów dowiedzieli się o roli cienia w malarstwie i bawiąc się odrysowywaniem własnych cieni padających na ścianę poznali metodę wykonania zaplanowanego muralu. Następnym krokiem miało być wyjście w teren. Ponieważ aby to zrobić musieliśmy poczekać aż przestanie padać deszcz, dalszy ciąg warsztatów odbył się dopiero po 48 godzinach. W międzyczasie wycinaliśmy szablony i przygotowywaliśmy plan działań. Kiedy niebo nad Główczycami nieco się oczyściło, po zapadnięciu zmierzchu wykorzystując światła latarni, latarek, a nawet reflektorów od skutera odrysowaliśmy kontury swoich postaci na przygotowanej wcześniej, pomalowanej na biało powierzchni muru. Z niepokojem spędziliśmy następną noc w Gminnym Ośrodku Kultury obawiając się czy kolejna fala ulewnego deszczu nie zmyje pozostawionych śladów kredy, na szczęście rano przygotowane kontury okazały się nadal być na swoich miejscach, tak jak je zostawiliśmy wieczorem. Mogliśmy zabrać się za pracę.
Teoria teorią, jednak nic nie uczy tak jak doświadczenie i praktyka. Po pierwszych wprawkach ze spray'em w ręku dochodziliśmy do wniosków, że pewne elementy wymagają poprawy, z niektórych zrezygnowaliśmy całkiem. Do pracy motywowały przychylne uwagi przechodniów, okazujących zainteresowanie wprost proporcjonalne do postępu pracy. W miarę jak z białej ściany wyłaniały się kolejne barwne formy i odbicia osób malujących mur, coraz więcej mieszkańców przystawało żeby przyjrzeć się temu co robimy. W wirze pracy prawie nie czuliśmy jak z godziny 10 rano "zrobiło się" późne popołudnie i dopiero groźba zbliżającej się (tak, lato tego roku nie rozpieszcza nas błękitem...) burzy oderwała nas od ukończonego w godzinach wieczornych dzieła.
Odchodząc ?z miejsca zbrodni? co chwila oglądaliśmy się z satysfakcją podziwiając z perspektywy owoc kilkudniowej intensywnej pracy. Główne miejsce na muralu zajmuje herb Główczyc odbity z przygotowanego szablonu. Kolorowe sylwetki, które widać na ścianie powstały na skutek wypełnienia farbą w sprayu odrysowanych lub wyciętych z szablonu kontorów osób biorących udział w akcji; dzięki temu uczestnicy warsztatów mogą nie tylko chwalić się wykonaniem malunków ale też mają swoje "portrety z cienia" własnoręcznie odbite na muralu. W kompozycji znajdziemy też kontury główczyckiego kościoła, a w przyszłości być może dołączymy do niej inne charakterystyczne elementy naszej miejscowości.
To jeszcze nie koniec pracy nad szarym murem w centrum Główczyc!
Zapraszamy do śledzenia naszej strony i profilu facebookowego, w najbliższym czasie pojawią się informacje o spotkaniu dla osób chętnych do włączenia się w dalszy ciąg działań! Tak jak za pierwszym razem, tak i teraz zapraszamy do udziału wszystkich chętnych, małych i dużych, do wspólnego zmieniania naszej przestrzeni!
Dziękujemy za pomoc przy wykonaniu muralu goszczącym u nas wspaniałym wolontariuszkom programu "Projektor - wolontariat studencki" oraz wspierającym nas podczas całej akcji, niezastąpionym aktorom "Teatru Obieżyświat", i oczywiście wszystkim, którzy wspólnie malowali, wycinali, poprawiali, sprayowali i w konsekwencji zmienili zupełnie wygląd kawałka główczyckiego świata na lepsze.