25 sierpnia odbyła się VI edycja Rajdu na Orientację Maczuga Stolema. W tym roku, po raz pierwszy oprócz tras pieszych zorganizowane zostały trasy rowerowe, w związku z czym rajd odbywał się na 3 trasach pieszych: najdłuższej 50-cio kilometrowej (Duży Stolem), zaliczanej do Pucharu Polski w Pieszych Marszach na Orientację, średniej 25-kilometrowej (Średni Stolem) oraz krótkiej trasie Małego Stolema o długości ok. 11,5 kilemtrów a także na 2 trasach rowerowych: 100 oraz 50-kilometrowej. Do rywalizacji stanęło łącznie 136 osób! 

 

Wszystkie trasy miały swój początek na terenie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Żelkowie. Trasy Dużego Stolema TP50 i rowerowa TR100 wystartowały po godz. 7:00, natomiast trasy piesze TP25, TP12 oraz rowerowa TR50 po godz. 9:00.

 

W tym dniu zawzietej rywalizacji sprzyjała zarówno idealna pogoda jak i nastroje uczestników. Wszystkie trasy wymagały od uczestników zarówno dobrej kondycji, jak i koncentracji oraz dobrej orientacji w terenie potrzebnej na odnalezienie punktów kontrolnych i właściwych ścieżek w gąszczu lasów i dróg okalających malownicze tereny Żelkowa. Budowniczowie tras - Piotr Grabaszewski oraz Tomasz Wiktorzak zadbali o odpowiednie poziomy trudności oraz atrakcyjności tras.

 

W trakcie gdy piechurzy i rowerzyści Maczugi Stolema zmagali się z wyzwaniami na trasach, w bazie rajdu czekał na nich pyszny i ciepły posiłek. 

Pierwsze rodzinne teamy z trasy TP 12 pojawiały się na mecie już po godzinie 11, czyli zaledwie ponad 2 godziny zajęło najlepszym pokonanie tej trasy. I tak jako pierwszy ukończył ją zespół w składzie: Aneta, Maciej i Lena Kobylscy z czasem 2 godziny 06 minut 48 sekund. Jako drudzy na metę dotarli Henryk i Julia Owsiuk (2 godziny 18 minut 13 sekund), zaś trzecie miejsce na podium zajęli Jolanta, Bartek, Milka, Piotrek i Maja Jarmuł. 

 

Nieco dłużej zajęło naszym uczestnikom pokonywanie kolejnych tras. Kolejni na metę zaczęli przybywać piechurzy Średniego Stolema. Na trasie znajdowało się 12 punktów kontrolnych, których odnalezienie było nie małym wyzwaniem. Pierwszym, któremu udało się zdobyć wszystkie punkty i dotrzeć na metę okazał się Jacek Wąsicki (z czasem 3:28:50), jako drugi na metę dotarł Daniel Leśniewski (3:51:10), natomiast trzecim zawodnikiem na mecie okazał się Paweł Sadowski (3:51:58).

 

Następni na mecie zaczęli się pojawiać rowerzyści trasy 50-kilometrowej. W kolejności: I miejsce - Krzystof Kropidłowski (z czasem 4:56:25), II miejsce - Maciej Kuta (5:18:20), zaś III miejsce - Kamil Olszewski (5:23:55).

 

Na drugiej, dłuższej trasie rowerowej (100km) rywalizacja trwała nieco dłużej. Jako pierwszy na metę z dużą przewagą dojechał Sławomir Ćwirko z czasem 6:21:30. Kolejni zawodnicy zaczęli wjeżdżać na metę dopiero po godzinie. Jako drugi z czasem 7:24:20 na metę dotarł Stefan Wesołowski natomiast trzecie miejsce zajął Leszek Orłowski z czasem 7:42:20.

 

Na 50-cio kilometrowej trasie Dużego Stolema rywalizacja była najbardziej zacięta. Do startu stanęło 16 osób. Po 7 godzinach na mecie pojawił się zwycięzca - Marcin Sontowski, który pokonał trasę w czasie 7:13:56, kilka minut po nim na mecie stawił się Robert Kujawski (7:22:00), który ,,o włos" wyprzedził Michała Niemczyka (7:22:01). Wśród piechurów Dużego Stolema wystartowały 2 kobiety walczące o trofeum ,,Stolema na Szpilkach". Ostatecznie tytuł ten przypadł Monice Jaroszewskiej, która mimo tego, że na metę dotarła nieco pózniej od przeciwniczki, zdobyła wszystkie 17 punktów kontrolnych. 

 

Honorowe odznaczenie dla Siwego Stolema, czyli najstarszego uczestnika Maczugi Stolema otrzymał w tym roku pan Romuald Miszewski, zaś tytuły najmłodszych uczestników przypadły Olafowi Paprockiemu oraz Katarzynie Kosickiej.

 

 

 

Jako organizatorzy chcieliśmy przekazać garść podziękowań dla tych którzy dołożyli starań by ta impreza się odbyła:

 

Dziękujemy za Honorowy Patronat Marszałkowi Województwa Pomorskiego, Panu Mieczysławowi Struk, zaś za patronat medialny Radio Fama oraz Gazecie Kaszubskiej,

Dziękujemy dyrekcji i pracownikom Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Żelkowie za udostępnienie bazy rajdu, zaplecza sanitarnego oraz możliwość goszczenia przyjezdnych uczestników rajdu przez dwie noce.

 

Za wytyczenie tras, przejechanie rowerem i przejście pieszo setek kilometrów w celu rozmieszczenia punktów kontrolnych, a także pracę w bazie rajdu wielkie podziękowania należą się sędziemu głównemu naszej imprezy Piotrowi Grabaszewskiemu oraz budowniczemu trasy 50km, Tomaszowi Wiktorzakowi!

 

Szczególne podziękowania przesyłamy firmie Domtel Sport za nieodpłatne wypożyczenie zegara oraz firmie Sport Turystyka ze Słupska za wykonanie pucharów.

W imieniu dzieci, radosne uśmiechy wysyłamy do Łeba Parku Dinozaurów, Labiryntu w Łebie oraz Twierdzy Ustka - przekazane nam wejściówki trafiły w dobre ręce, a także do Hotelu Łeba, który podarował nam karnety na basen.

 

Dziękujemy za wsparcie finansowe Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Główczycach oraz Nadleśnictwu Damnica za wsparcie finansowe, fantowe oraz udostępnienie lasów do zorganizowania naszej imprezy.

 

Wielkie podziękowania dla pracowników Gminnego Ośrodka Kultury w Główczycach, którzy pracowali organizując imprezę od kilku miesięcy, a następnie działali też w bazie rajdu i na jego zapleczu: 

Pani Ani za świetne ciasta i spaghetti, Justynie za zdjęcia oddające trud zmagań i radość na mecie, Ewie, Marioli i Ani za pracę w sekretariacie rajdu i wydawanie posiłków, Dagmarze i Agnieszce które obsługiwały punkt żywieniowy.

 

Największe i szczere podziękowania należą się jednak Wam, UCZESTNIKOM RAJDU. Bez Waszego entuzjazmu, zaangażowania, chęci walki z trudnościami terenu i własnym zmęczeniem nasza impreza nie miałaby racji bytu. Dziękujemy że jesteście z nami od sześciu lat, zapraszacie swoich znajomych i pokazujecie im, że można w ciekawy sposób spędzić sobotę na chodzeniu po lasach z mapą! W tym roku było nas więcej niż w latach poprzednich - 136 osób zmierzyło się z trasami przygotowanymi przez Piotra i Tomka. Liczymy, że każdy wyniósł jakieś ciekawe doświadczenia i wróci za rok po kolejne. Dziękujemy!