Recenzja książki "Przesiedlona młodość"

Seniorie Glowczyckie 1Książka "Przesiedlona młodość" zawierająca wspomnienia mieszkańców gminy Główczyce doczekała się już pierwszych poważnych recenzji. Publikacja ta została wydana w czerwcu 2013 roku staraniem Gminnego Ośrodka Kultury w Główczycach ze środków pozyskanych w ramach programu "Seniorzy w akcji" prowadzonego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych "ę" ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.

Zachęcamy do przeczytania recenzji napisanej przez literaturoznawcę i kulturoznawcę - prof. dr hab. Lillę Moroz-Grzelak.

 

Przesiedlona młodość. Wspomnienia mieszkańców gminy Główczyce, red. i oprac. P. Żmuda, Główczyce 2013, ss. 158, il.

Ostatnie lata zaowocowały szeregiem publikacji, które zaczęły odsłaniać tematy do tej pory przemilczane i nieistniejące w pamięci zbiorowej. Jednym z nich jest problem wypędzeń, wykorzenienia z rodzinnych stron w związku z przesuwaniem granic, czy przesiedleń zarządzanych przez władze lub też determinowanych przez uczucia. W serii prac podejmujących zagadnienia mieszczące się w tym kręgu pojawiła się książka szczególna, poświęcona losom ludzi i przestrzeni, która jako miejsce nowego zasiedlenia stawała się ich nową, małą ojczyzną. Projekt pomyślany przez Pawła Żmudę a zrealizowany w postaci wydanej książki Przesiedlona młodość. Wspomnienia mieszkańców gminy Główczyce wymyka się z kategorii prac, jakie można zakwalifikować do dzieł przyczynkarskich? ku czci wybranych ludzi czy niewielkiej miejscowości na mapie kraju. Ta bowiem publikacja stanowi doskonały przykład przekształcania pamięci indywidualnej w pamięć zbiorową i jej trwania w pamięci kulturowej miejsca.

Seniorie Glowczyckie 8Realizatorzy projektu (T. Janusewicz, B. Chyła, P. Żmuda) oddali głos samym mieszkańcom gminy Główczyce (województwo pomorskie, powiat słupski), ludziom, którzy w swych wypowiedziach odsłonili złożony proces migracji i przesiedleń determinowany przez wydarzenia historyczne (m.in. akcja ?Wisła?), na jakie pojedynczy człowiek nie miał żadnego wpływu. Zapisane jednostkowe losy poszczególnych przesiedleńców ukazują proces kształtowania, w obcej, bo nieznanej przestrzeni, własnego miejsca i przekształcania się zróżnicowanej grupy we wspólnotę. Relacje najstarszych mieszkańców gminy tworzą spójny obraz wieloetnicznego świata, którego cząstkę stanowią, odsłaniając przy tym nieujawnianą przez wiele lat wiedzę historyczną i etnograficzną zarówno o kawałku Pomorza, gdzie dotarli, jak i ziem, z których przybyli. Po II wojnie światowej zetknęli się tu ze sobą Kaszubi, Niemcy, żołnierze Armii Czerwonej i przesiedleńcy z różnych stron byłej, czy istniejącej już w nowych granicach, Polski. Zanotowane wspomnienia odsłaniają nieznane szerzej realia na Pomorzu, kiedy Polacy i Ukraińcy stawali się sąsiadami Niemców i wspólnie egzystowali. Wtedy rodziły się międzyludzkie więzi i wzajemne przywiązanie. Kiedy z dnia na dzień okazywało się, że ich niemieccy sąsiedzi czy gospodarze musieli opuszczać swe domy zostawiając je przybyszom, polscy przesiedleńcy stawali się depozytariuszami ich ziemi, nie tracąc z nimi kontaktu.

We wspomnieniach najstarszych mieszkańców Główczyc i okalających wsi odzwierciedlone zostały sposoby kultywowania tradycji, przystosowywania się do nowego, zróżnicowanego środowiska i tworzenia w zmienionych okolicznościach obyczajów zawiązującej się wspólnoty, w jakiej przyszło im spędzać młodość i dalsze życie. Na tym kawałku Ziem Odzyskanych tworzyli ją przybysze z Wołynia (m.in. Franciszka Skarżyńska; Henryka Baszko), okolic Tarnopola (Regina Śpiewak), Wileńszczyzny (Władysława Kłos), z województw lwowskiego, kieleckiego (Felicja Lachowska; Stanisław Szmajda); z Wielkopolski (Leon Kierecki) czy z Suwalszczyzny (Marian Zieliński). Głos zabrała także jedyna mieszkanka tych ziem, którą jeszcze przedwojenne losy nierozerwalnie związały z Główczycami (Irena [Irmgard] Kłos). W książce nie zabrakło też relacji osób, które w późniejszym okresie przybywały tu do pracy (Emilia Zimnicka) albo w odwiedziny i z powodów uczuciowych pozostawały (np. Marianna Babiarz). Wypowiedzi poszczególnych przesiedleńców stanowią zapis nie tylko tęsknoty za stronami lat dziecinnych i są świadectwem ich tułaczych losów (np. wysyłka na Syberię rodziny Anny Szot). Relacje z przeszłości odzwierciedlając poczucie własnej tożsamości i pamięci o swoich korzeniach i przodkach rozmówców (m.in. Maria i Michał Starkowscy), ukazują też sposób ich przystosowywania się do nowego środowiska i budowania przyszłości w obcym, bo nieznanym miejscu, do którego rzucił ich los, miejscu, które musieli oswajać, zdobywać i przekształcać we własną wspólnotę.

Realizatorzy projektu we wstępach (T. Niklas, P. Żmuda), które poprzedziły zapisane wypowiedzi, przedstawili zarys historii miejsca, zwanego niegdyś ?Kaszubskim Jeruzalem? wraz z jego dziejami nawiązującymi do niemieckiego osadnictwa Pomorza. Relacje najstarszych mieszkańców gminy Główczyce udokumentowali licznymi fotografiami z rodzinnych albumów czy odnalezionymi w zasobach archiwalnych, podejmując przy tym, udaną w większości przypadków, próbę nazwania z imienia i nazwiska poszczególnych postaci pojawiających się na starych zdjęciach. Dzięki tym zabiegom powstała kronika wspólnoty miejsca rejestrująca realia minionych czasów, w jakich przyszło żyć przesiedleńcom w ich nowej, małej ojczyźnie dokumentując jednocześnie przekształcanie się pamięci indywidualnej w pamięć zbiorową.

Realizacja projektu w postaci opublikowanej książki Przesiedlona młodość. Wspomnienia mieszkańców gminy Główczyce, wydaje się stanowić także dowód pasji jej autorów i realizatorów, którzy z troską przygotowali nienaganną edytorsko publikację oddającą genius loci gminy Główczyce. Dzieje tego wycinka pomorskich ziem w kontekście pojedynczych losów stały się bowiem dokumentalnym zapisem historii gminy, ukazując fenomen miejsca, kształtowanego przez zróżnicowane doświadczenia ludzi, którzy na Ziemiach Odzyskanych znaleźli swą życiową przystań.

prof. dr hab. Lilla Moroz-Grzelak - literaturoznawca, kulturoznawca

 

Zapraszamy również do Wirtualnego Muzeum Gminy Główczyce, gdzie udostępniamy część materiałów zawartych w książce.

Wirtualne muzeum-m

BIP


bannery maczuga 2023 02

Rajd "Maczuga Stolema" zaliczany jest do Pucharu Polski w Pieszych Maratonach na Orientację!

logoPMnO

 

Amicus-big

mak plus2

MATv Glow male

NEWSLETTER

Otrzymuj informacje e-mail o najnowszych wydarzeniach w GOK-u
Free business joomla templates