W sobotę, 9 lutego w Gminnym Ośrodku Kultury w Główczycach odbył się Maskowy Bal Seniora, którym to balem pożegnaliśmy karnawał. Na licznie przybyłych gości czekał smaczny poczęstunek, występy artystyczne oraz zabawa do późnych godzin nocnych.
Impreza została zorganizowana przy współpracy GOK-u z Klubem Wolontariusza "AMICUS", działającym przy Ośrodku Pomocy Społecznej w Główczycach.
Już przed godziną 18:00 sala balowa GOK-u zapełniła się przybyłymi z całej gminy gośćmi. Na każdego z nich czekały kolorowe maski wykonane przez wolontariuszy i dzieci ze świetlicy w Główczycach. Również na scenie znalazły się dwie kolorowe, pokryte brokatem maski, wprowadzające nastrój karnawałowej zabawy. Jako pierwsi, tradycyjnie już na scenie zaprezentowali się pensjonariusze oraz opiekunowie ze Środowiskowego Domu Samopomocy z Rumska. Wystąpili oni z przygotowaną przez siebie częścią artystyczną oraz zaprezentowali wspomnienia i refleksje jakie towarzyszą im podczas pobytu w ośrodku. Wyrazili swoją wdzięczność dla wszystkich tych, dzięki którym ten Dom funkcjonuje i jest dla nich jasnym światłem, które pojawiło się na ich drodze.
Następnie wystąpiły sekcje wokalne z Gminnego Ośrodka Kultury oraz Wiejskiego Domu Kultury z Pobłocia z programem artystycznym w którym nie zabrakło najlepszych utworów z dawnych lat, jak również całkiem świeżych, zagranicznych przebojów. Po nich na scenie pojawili się wolontariusze ze skeczem "Familiada", do którego wciągnęli również seniorów z sali. Całemu występowi towarzyszył gromki śmiech oraz burze oklasków, którymi publiczność nagrodziła występ. Wolontariusze zaprezentowali także skecz w którym parodiowali zachowanie swojego opiekuna i koordynatora - Pani Urszuli Żłobińskiej. Ta nie pozostała im dłużna i w późniejszej części zabawy zaprosiła swoich podopiecznych do karety - tradycyjnej zabawy weselnej, której uczestnicy muszą sporo nabiegać się by realizować kolejne motywy z powieści czytanej przez narratora. Wszystko to bardzo spodobało się seniorom, którzy nagrodzili obie inicjatywy brawami.
Po występach artystycznych nastąpiła zabawa taneczna, przy której nie zabrakło konkursów oraz ciekawych zabaw. Królem i królową balu zostało tym razem wybrane małżeństwo - Państwo Czaja, którzy nie kryli wzruszenia i zaskoczenia nagrodą. Do taktu przygrywał zgromadzonym seniorom Henryk Stępień, który wprowadził ich muzyką w czar przebojów dawnych lat. Ostatni goście opuszczali salę GOK-u około godziny 2 nad ranem zapowiadając, że na kolejnym balu z pewnością również się pojawią.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MASKOWEGO BALU SENIORA (45 ZDJĘĆ)
Tekst: Paweł Żmuda, zdjęcia: Bogusław Chyła