Po czwartej ? świątecznej kolejce spotkań w dalszym ciągu z kompletem zwycięstw ligowej tabeli przewodzi ZS Damnica. Bez straty punktu grają również Pająki i Cosinus, którzy to rozegrali po jednym meczu mniej.

Najskuteczniejszymi zawodnikami pozostają Krzysztof Winiarski i Krzysztof Kozłowski. Pierwsze zwycięstwo odnotowała Jantaria, a nadal bez zdobyczy punktowej gra Polonez Bobrowniki i RTS Główczyce. W tej serii spotkań gdzie strzelono 47 bramek zwyciężali mimo wszystko faworyci.

W starciu Jantarii z Polonezem, było jasne, że któraś z tych ekip w końcu będzie cieszyła się z pierwszych punktów w tegorocznych rozgrywkach. Bardzo wyrównana pierwsza połowa, kończy się wynikiem 2:1 na korzyść zespołu z Pobłocia. W drugiej natomiast znacząco już zaznaczyła się dominacja Jantarii, która to strzelała kolejne gole. Duży wpływ na zwycięstwo 7:2 miała rewelacyjna postawa Roberta Ludko, strzelca 4 bramek.

W takim samym stosunku bramkowym kończy się potyczka Katriny z Sokołem Szczypkowice. Tu również pierwsza połowa jest bardzo wyrównana inic nie  wskazywało na to, by któryś z zespołów potrafił tak zdecydowanie przechylić losy spotkania na swoja korzyść. Zdaniem zespołu ze Szczypkowic niekorzystny rezultat jest wynikiem błędnych decyzji sędziego w przeciągu całego meczu.

Do tej pory zachwycający swoją gra Kontumat, w meczu z Cosinusem popełniał zbyt wiele błędów, by móc myśleć o jakichkolwiek punktach. Sytuację tę skrupulatnie zdołał wykorzystać zespół ze Słupska, który wygrywając 6:3 w dalszym ciągu szczyci się kompletem punktów. Samo spotkanie było bardzo zacięte i obfitowało w wiele indywidualnych kar minutowych.

Dotychczasowy lider do rywalizacji z RTS-em podszedł tak pewny siebie, że po niespełna minucie... przegrywał już 0:1. Skazany na pożarcie zespół z Główczyc przez całe spotkanie dzielnie się bronił, a jak była ku temu okazja groźnie kontratakował. Mimo, że ostatecznie wysoko, bo aż 9:4 przegrał, to z całą pewnością pozostawił po sobie dobre wrażenie.

Deserem na torcie tego dnia okazało się spotkanie Błękitnych Główczyce z Gino Rossi. Tu losy spotkania ważyły się do ostatniego gwizdka. Żadna z drużyn nie potrafiła zdecydowanie wyjść na prowadzenie, przez co wielokrotnie przechodziło ono z rak do rąk. Ostatecznie jednak doświadczenie słupskiej drużyny pozwoliło w samej końcówce najpierw wyrównać, a chwilę później zadać decydujące trafienie. Ze zwycięstwa 5:4 cieszyło się Gino, ale z pewnością za zaangażowanie i sportową walkę gratulacje należą się obu ekipom.

Fani, którzy śledzą nasze coroczne rozgrywki zdają sobie sprawę jaką rangę ma najbliższa potyczka Pajaków i Katriny. Tuż po nich o 16-ej o pierwsze swoje zwycięstwo zagra Kontumat z Polonezem, a w meczu z Sokołem swoja passę z pewnością będzie chciała podtrzymać Damnica. Na łatwe punkty w starciu z Błękitnymi nie mają co liczyć gracze Cosinusa. Na zakończenie Gino Rossi podejmie RTS Główczyce, któremu dotąd nie dopisało szczęście w rozgrywkach. Kibiców, których ciekawią te rozstrzygnięcia zapraszamy na hale już w najbliższą sobotę od godziny 15-ej.

Komplet wyników

Jantaria Pobłocie - Polonez Bobrowniki 7:2 (2:1)
Katrina - Sokół Szczypkowice 7:2 (2:2)
Kontumat Szczypkowice - Cosinus Słupsk 3:6 (1:2)
ZS Damnica - RTS Główczyce 9:4 (4:1)
Błękitni Główczyce - Gino Rossi 3:4 (1:1)
pauza: Pająki Zgojewo

Zobacz stronę turnieju piłkarskiego

Tekst: Damian Roszkowski, zdjęcia: Paweł Żmuda