W końcu nastąpił ten dzień. Dzień, w którym Mikołajkowa magia zawładnęła halą sportową w Główczycach! Radosne dziecięce uśmiechy i doping wypełniły powietrze podczas emocjonującego Mikołajkowego Turnieju Piłki Ręcznej Dzieci o Puchar Wójta Gminy Główczyce pod patronatem Starosty Słupskiego.
Impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem młodych sportowców i ich kibiców. Ponad 100 dzieci w wieku od 5 do 10 roku życia. Świetna zabawa. Międzylądowanie na naszej główczyckiej planecie stworka, który miał siać chaos we Wszechświecie, a otulił przestrzeń pozytywną energią, dzięki czemu na twarzach dzieci pojawiły się uśmiechy i radość. Tym stworkiem był oczywiście Stich. 3,5 godziny świetnej gimnastycznej zabawy pod okiem Fabryki Gimnastyka. Zabawa na dmuchańcu. Przede wszystkim jednak, a może zamiast jednak - również, dużo grania w minipiłkę ręczną.
Najmłodsze dzieci grały 1 na 1. Dzieci z klas III 4 na 4. Promocja tej gry zespołowej wśród najmłodszych pełną parą. Co najlepsze, dzieci BARDZO zadowolone. Młodzi sportowcy przyjechali z różnych stron. Gościliśmy Sławno i Uczniowski Klub Sportowy LIDER Sławno, były dzieci z Kępic, odwiedziło nas Przedszkole Ekologiczno - Językowe "Poziomka" z Włynkówka, były miejscowe dzieci z przedszkola ZSP Główczyce Słoneczko. Bawiły się z nami dzieci z Niedźwiadkowego Przedszkola z Krępy Słupskiej. Gros dzieci przybyło z rodzicami ze Słupska oraz powiatu słupskiego. Były nawet dzieci z Koszalina.
Ale po kolei.
Wszystko zaczęło się od barwnego korowodu dzieci, które "gęsiego" przemaszerowały z holu na halę. Zgromadziła się tam prawdziwa armia młodych talentów – ponad setka dziewcząt i chłopców! Nasze spotkanie zainaugurowali wyjątkowi goście: Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury pan Paweł Żmuda oraz Wójt Gminy Główczyce pan Rafał Teterka. Ich słowa otuchy i wsparcia na pewno dodały skrzydeł naszym najmłodszym uczestnikom. A oni, pełni zapału, ruszyli na boisko wraz z ekipą z Fabryki Gimnastyki, która rozgrzewką wprowadziła najmłodszych w sportową zabawę. Trzy boiska tętniły życiem, a maluchy stawiały swoje pierwsze kroki w pojedynkach jeden na jeden. Starsi koledzy z klas trzecich grali ze sobą w drużynach czteroosobowych. Na każdym z boisk emocje sięgały zenitu.
W pewnym momencie na parkiecie pojawił się niezwykły gość – Stich. Choć krążyły plotki o jego zdolności do siania zamętu, tym razem okazało się, że przyjaciel wszystkich dzieci przynosił jedynie radość. Można śmiało powiedzieć, że najmłodsi milusińscy sprawili, że Stich poczuł się jak w domu. Ich entuzjazm był tak zaraźliwy, że nawet ten nieco tajemniczy bohater nie mógł się oprzeć uśmiechowi dzieci.
Na naszej imprezie pojawiła się również zawodniczka Ligi Centralnej Kobiet z drużyny Handballtic Gdynia - Martyna Piskorowska. Jak się okazuje przed rozpoczęciem turnieju w grupie 0 przeprowadziła zajęcia treningowe dla najmłodszych z ZSP Główczyce. Widać było później ogromne zaangażowanie dzieci ze Słonecznego Przedszkola i wolę zdobycia jak największej ilości bramek.
Nie samym sportem człowiek żyje. Każdy, a na pewno zdecydowana większość lubi frytki. Nie zabrakło ich u nas. Co prawda z natłoku uwielbienia do tego smakołyku, wysiadł prąd, ale to zagrożenie dla spragnionych żołądków naszych najmłodszych zostało szybko zażegnane. Jak są frytki, to musi być wata cukrowa, musi być popcorn. A jak!!! W te atrakcje również nasz turniej został zaopatrzony. Zagrożenie nadwyżką kaloryczną nie miało szans, ponieważ nie pozwalało na to sportowe zaangażowanie dzieci na 3 boiskach.
Czy czegoś tu zabrakło? Mikołajkowy Turniej, nie mogło zabraknąć MIKOŁAJA. Pojawił się tuż przed podsumowaniem naszych zmagań. Każde dziecko otrzymało Mikołaja w wersji czekoladowej. Radości i uśmiechów nie było końca. A, że dzieci naprawdę dały z siebie wszystko, dopełnieniem był również dodatkowy wafelek. Kiedy Mikołaj osłodził już wszystkie dzieci, nadszedł czas na podsumowanie naszych zawodów. Każdy z młodych sportowców otrzymał wielki, pamiątkowy medal, który naprawdę sporo ważył. Podobno był ze szczerego złota, a mały, brodaty skrzat – Leprechaun, biega od jednego końca tęczy do drugiego i cały czas szuka swojego złota. Podobno...
Imprezę zakończyli nasi wyjątkowi goście: Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury pan Paweł Żmuda oraz Wójt Gminy Główczyce pan Rafał Teterka.
Z głębin magicznego świata dotarły do nas słuchy, że inne czarodziejskie istoty są zainteresowane naszym turniejem. Czy zdecydują się przyłączyć do nas podczas kolejnego naszego spotkania? To pytanie nurtuje nas wszystkich...