Młodzież. Temat rzeka. W podziale dokonanym przez aktorów kabaretowych grupy "Potem" młodzież dzielimy na ułożoną i "Ach, tą dzisiejszą". A jak jest naprawdę? Jaka młodzież jest? Czego potrzebuje? Co możemy jej zaoferować, jako dorośli? (Jeszcze nie tak dawno przecież sami młodzi!) Żeby odpowiedzieć na te pytania musimy przede wszystkim pracować razem z młodzieżą.
W gminie Główczyce od 2012 roku młodzi ludzie moga angażować się w działalość społeczną i kulturalną dzięki grupie wolontariackiej AMICUS, prowadzonej przez Urszulę Żłobińską. To kilkuletnia działalność tej grupy doprowadziła nas do punktu, w którym zaczynamy rozmawiać o potrzebach młodzieży. Dzięki ich działaniom i przeprowadzanym przy każdym podejmowanym projekcie badaniom środowiska, potrzeb i opinii na temat młodzieży we wtorek, 19 września 2017 roku odbyło się w Główczycach, w budynku GOK-u pierwsze Forum Lokalne "Młodzi wiejscy - skazani na sukces?".
Spotkanie otworzyła prezes stowarzyszenia Gminne Wspieranie Inicjatyw Społecznych Dorota SIbińska oraz - z ramienia programu Równać Szanse - Paweł Walecki. Reprezentanci instytucji publicznych: Szkół, Policji, Gminnej Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Ośrodka Pomocy Społecznej, Gminnego Ośrodka Kultury, Władze gminy oraz rodzice młodzieży uczestniczący w Forum zastanawiali się razem nad tym w jaki sposób myślimy, mówimy i pracujemy z młodymi ludźmi.
Podczas warsztatowej pracy moderowanej przez Piotra Jaśkiewicza z Fundacji Nauka dla Środowiska odkryliśmy jak bardzo nasze myślenie o młodzieży ( i nie tylko!) opiera sie na stereotypach i jak wiele musimy się dowiedzieć żeby zaoferować młodym to, co rzeczywiście jest im potrzebne. A co jest potrzebne? O to najlepiej zapytać ich samych, bo - jak się okazało - to nie dorośli są najlepszym źródłem informacji o młodych. Lecz żeby zdobyć się na wyjście do młodych i zapytanie ich o nich samych potrzeba odwagi i otwartości. Trzeba "wstać z kanapy", jak wskazywał powołując się na słowa Papieża Franciszka jeden z prowadzących spotakanie. Bo dla nas, dorosłych, dosłowne lub ujęte w cudzysłów wyjście na przystanek, na którym młodzież spędza czas wolny jest równie dużym (a może nawet większym!) wyzwaniem jak dla młodego człowieka pierwszy egzamin albo wizyta u dyrektora szkoły. i całe szczęście, jeśli są wśród nas osoby, które mają w sobie taką odwagę i otwartość.
Spotkanie okazało się nie tylko skłaniające do myślenia ale i owocne w konkretne postanowienia. Na terenie naszej gminy ma powstać specjalna komisja do badania spraw młodzieży. Jako ośrodek kultury mamy nadzieję uczestniczyć w jej działaniu i wspomagać to, co od kilku lat dzieje się na terenie naszej gminy, czyli dążenie do tego aby młodzi ludzie dorastający tutaj mieli pełne kompetencje do odpowiedzialnego i świadomego własnej wartości startu w dorosłe życie.